Jak wspominałam w poprzednim poście, wybrałam się z przyjaciółmi na rundkę po sh. i Oto moje zdobycze!
Zaczynając od góry
-neonowo pomarańczowy bezrękawnik h&m
- burgundowa sukienka, bardzo elegancka
-spódnica maxi floral
- burgundowa bluzka z rękawkiem 3/4
- jeansowe spodnie
- czarna skórzana torebeczka
- kopertówka
A także coś kosmetycznego.
Odkąd moje paznokcie wreszcie odżyły ciągle kupuje nowe lakiery. Natomiast podkład kupiłam na wyprzedaży w Hebe, uwielbiam go!
spódnica z kwaitami <3 zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sh...to moj nałóg
OdpowiedzUsuń